Roman Kosh na Krymie: opis i lokalizacja

Treść
  1. Funkcje
  2. Co jest popularne?
  3. Jak się tam dostać?
  4. Ciekawe fakty
  5. Co jest potrzebne do wędrówki?

Najwyższy punkt Krymu często nazywany jest „Krymskim Everestem”. To góra Roman-Kosh, którą zdecydowanie warto odwiedzić, jeśli chcesz zobaczyć najjaśniejsze miejsca półwyspu, zainspirować się nimi i być wypełnionym przyjemnymi wspomnieniami. Jeśli możesz, jeśli nie dotkniesz chmur, zobacz je pod stopami: a do tego nie trzeba być wspinaczem i osobą dobrze przygotowaną fizycznie. Laury Hillary i Norgay, pierwszych ludzi, którzy oczywiście wspięli się na Everest, nie świecą dla ciebie, ale jeśli nigdy nie byłeś w górach, nadal będziesz odczuwał ogromną przyjemność z odczuwania własnej drogi, przechodzącej przez twoje stopy do wysokiej i pięknej góry naszej planety.

Funkcje

Masyw Babugan-Yayla jest największym na Krymie, a rzymsko-koshski punkt jest najwyższym szczytem na Krymie. Jego wysokość nad poziomem morza wynosi 1545 metrów. Uważany jest za nieudany wulkan, mający stosunkowo łagodne zejście i wynurzanie, co sprawia, że ​​nie jest najtrudniejszy do zdobycia.

Na przykład Ai-Petri, słynny krymski szczyt, jest raczej stromy - nieprzygotowana osoba nie pójdzie tam.

Jeśli chodzi o Romana Kosh, naukowcy wciąż twierdzą. Niektórzy twierdzą, że wrodzona bezdrzewność drzewiasta (bardzo warunkowa) jest ceną barbarzyńskiej postawy ludzi, którzy zniszczyli tutaj lasy. Inni nie wierzą w tę wersję i wierzą, że nigdy nie było tu lasu. W starożytności w tych miejscach minął szlak handlowy. Kiedy terytorium zaczęło być badane przez współczesnego, wiele z najciekawszych artefaktów znalezionych tutaj można zobaczyć dzisiaj w zbiorach muzealnych (w szczególności w Sewastopolu).

Istnieje kilka wersji nazwy góry i trudno powiedzieć, która z nich jest bliska prawdy. Przy okazji, słowiańskie imię Roman jest odgadnięte. Ale jest też turecki „Kosh” - miejsce na owcze pióro. Istnieją także liryczne interpretacje nazwy - „wąwóz trzech gór” i „duch gór”. Wreszcie przypuszcza się, że góra może być nazwana na cześć mitycznego stworzenia, które może być czczone przez starożytne ludy zamieszkujące ten obszar.

Należy zauważyć, że wartość Roman-Kosh jako najwyższego punktu Krymu nie jest tak stara: Przez długi czas tytuł ten nosił szczyt Demerdzhi. Ale na szczęście zwyciężyła sprawiedliwość, a długoterminowe pomiary dowiodły, że nie ma większego sensu niż Roman Kosh na Krymie. A naprzeciwko najwyższego punktu znajduje się kolejna legendarna góra półwyspu - Ayu-Dag.

Na mapie widać, że te góry są stosunkowo blisko siebie, co oznacza, że ​​planując podróż, można zrobić trasę z uwzględnieniem najjaśniejszych i najciekawszych wysokości Krymu. Chociaż ostatnio fani wspinaczki i trekkingu byli zaniepokojeni - Roman Kosh przypisany do terytorium Krymskiego Rezerwatu Przyrody, to znaczy, nie można po prostu iść w góry. Ale na zasadzie płatnej możesz. Oczywiście wielu próbuje znaleźć okrężne sposoby, unikając spotkania z leśnikami i myśliwymi, ale takie oszczędności w postaci 2-3 dolarów są bez znaczenia: niech będzie opłata za wspinaczkę, jeśli pozwoli ci utrzymać rezerwę w dobrym stanie.

Co jest popularne?

Oczywiście miłośnicy romantyzmu i przygody wiedzą, że istnieje legenda o rzymskim Koshie, który wciąż żyje: według jej skarbu skarbu ukrywającego się w głębi góry, a wciąż można go znaleźć. Wierzenie lub nie jest twoim prawem, ale legenda jest przerośnięta różnymi szczegółami, które nawet najbardziej racjonalna osoba mimowolnie ich słucha.

Kolejny sentymentalny moment - w drodze na szczyt osoba może spotkać srebrnego jelenia: takie spotkanie obiecuje szczęście, szczęście, szczęście.

Jeśli wejdziesz na szczyt góry, zobaczysz tam stos kamieni. Podróżni przynoszą tu kamienie, aby góra stała się jeszcze wyższa. Być może w ten sposób wspinacze chcą wzmocnić przywództwo rzymsko-koziego, aby więcej niepoprawnych pomiarów nie uciskało najwyższego punktu Krymu.

Ludzie idą na górę, aby zobaczyć zapierające dech w piersiach krajobrazy. I to nie są tylko liryczne stereotypy: te gatunki, które otwierają się z najwyższego punktu półwyspu, a nawet łapią oddech. Poczucie jedności ziemi i nieba, bliskość chmur, najświeższe powietrze i nieskończona przestrzeń daje siłę i inspiruje.

Selfies wykonane tutaj będą chętnie rozważać.

Wreszcie samo wejście to spacer rekreacyjny, który jednocześnie obciąża i relaksuje. Nowe gatunki, górskie krajobrazy, prawie dzika natura - to wszystko obciąża systemy sensoryczne, co powoduje, że mózg przetwarza informacje z nowej trasy. Ale jednocześnie ciało wypełnia lekkość, napędzane jest „koktajlem” endorfinowym, który zapewnia świeże powietrze i naturalne piękno.

Ciekawe będzie dla podróżującego i zwierzęcego świata gór. Tutaj masz okazję spotkać się w drodze na szczyt sarny lub jelenia. Jedną rzeczą jest zobaczenie szlachetnych zwierząt na zdjęciu, zupełnie innym jest zobaczyć je w ich naturalnym środowisku. Prawdą jest, że prawdopodobieństwo spotkania niedźwiedzia jest również tam, ale znacznie mniejsze. Ale jest mało prawdopodobne, że nie zauważysz jasnych owadów - ogromnych ważek, kolorowe motyle będą towarzyszami twojego spaceru.

Żyją tu także ptaki, najciekawsze „postacie” - sowy i czarne bociany.

Z samego szczytu góry dobrze się przyjrzysz Central Hollow, czasami nazywanym Forest Amphitheatre. Trudno nie zauważyć rezerwatu partyzanckiego w pobliżu Symferopola.

Wreszcie nabycie, którego nikt nie może ci odebrać, nie może być nazwane materiałem - to poczucie dumy, ponieważ dotarłeś do najwyższego punktu słynnego półwyspu. Oczywiście nie jest to Everest, Elbrus ani Mont Blanc, ale, jak mówi słynny alpinista Victor Boboc, najważniejsze jest, aby zacząć. I dlaczego nie rozpocząć swojej historii wspinaczki od wejścia na Roman Kosh?

Uwaga! Nie trzeba dodawać, że pokonałeś górę. Góry nie wybaczają takiej swojskości - szczyt nie może być stłumiony, można go tylko wspiąć, dogonić.

Jak się tam dostać?

Jak już wspomniano, Roman Kosh jest terytorium rezerwatu, więc nawet przed planowanym wejściem otrzymasz na to pozwolenie od inspektoratu ochrony środowiska.

Istnieje kilka tras:

  • z Angarsk przejść przez grzbiet prowadzący do Babugan-Yayla;
  • wzdłuż górskiej ścieżki przez Ai-Petri na północny wschód;
  • przez osiedla - albo radzieckie, albo Massandra;
  • przez Krasnokamenkę.
Najkrótszą drogą na wspinaczkę jest Artek Trail. Prowadzi z Krasnokamenki do siodła Gurzuf. Aby się wspiąć, musisz przetoczyć się na Babugan. Sama w sobie

Krasnokamenka łatwa do zdobycia: każdy transport autostradą Jałta - Symferopol zabierze Cię na miejsce.

Samo wejście zaczyna się na klifie Czerwonego Kamienia, otoczonym winnicami. Droga jest rozkoszą, przechodzi przez sosnowy las, po drodze sosny zastępują buki, można pić wodę z czystych górskich źródeł. Dlatego ci, którzy uważają, że droga do Roman Kosh jest całkowicie bezduszna, są w błędzie. Las nie jest tylko tam, jest gęsty, ponieważ pojedyncze wejścia nie są mile widziane - możesz się zgubić.

Bezpieczniej jest wspinać się z grupą i przewodnikiem.

Wysokość 1388 m to siodło Gurzuf, które jest najwyższą przełęczą półwyspu. Jak już wspomniano, w porównaniu z tymi samymi Ai-Petri nie ma stromych i niebezpiecznych urwisk na rzymskim Koshe. To znacznie ułatwia wejście, ale tutaj wiatr może być silny, a to powinno być gotowe.

Ciekawe fakty

Zawsze ciekawie jest czytać dzienniki podróżników i wspinaczy, którzy opisują swoją przygodę we wszystkich kolorach - im większe ryzyko, tym ciekawsze jest czytanie. A będąc zafascynowanym takimi opisami, wiele osób chce powtórzyć wyczyn ekstremalny: na przykład, udaj się sam na Roman Kosh, omijając kontrolę. Pamiętaj jednak, że jest to ryzyko, że możesz się zgubić, przeziębić, zostać złapanym w przestępstwo (nielegalna wizyta na terytorium rezerwatu).

Z drugiej strony takie historie wynurzania są przydatne, ponieważ zdobywasz doświadczenie kogoś innego, umieszczając wirtualną trasę w swojej głowie. Co do zasady, autorzy takich notatek rzetelnie dostarczają swoje historie zdjęciom, ponieważ zobaczenie, czego będą oczekiwać w drodze do najwyższego punktu, jest możliwe i skuteczne.

I jeszcze kilka ciekawych faktów na temat żalu.

  • W 1966 r. 1200 pionierów słynnego obozu „Artek” jednocześnie wspięło się na górę. Ta masowa kampania została zaplanowana na otwarcie XV Kongresu Komsomołu. Na szczycie góry, jak przypuszczano w tamtych latach, zainstalowano popiersie Lenina.
  • Piosenka Krylatowa do wierszy Entina „Pierwszy szczyt” poświęcona jest szczególnie smutkowi Romana Kosh.
  • Współrzędne GPS: 44.613889 N, 34.234338 E. Szerokość / długość geograficzna

Jednak wielka sława nigdy nie dotarła do tej góry, ponieważ słynna Ai-Petri jest jeszcze bardziej związana z Półwyspem Krymskim. Istnieją stereotypy, które je przełamują: twoje wejście na Roman Kosh może być interesujące, inspirujące iz pewnością nie mniej ważne niż zwiedzanie bardziej znanych miejsc na Krymie.

Co jest potrzebne do wędrówki?

Wspinaczka może być nazwana spacerem, ale powinna być przygotowana. Droga do każdego szczytu jest nudna: jakiś rodzaj wspinaczki będzie szczerze trudny, niektóre po prostu wyjątkowo długie. Jak wspomniano powyżej, łatwiej jest wspiąć się na Roman-Kosh niż Ai-Petri, ale mimo to nawet zwykły podróżnik, który nie przygotowuje się do trasy, zostanie zdemoralizowany.

Nawet podczas jednodniowej wycieczki najprawdopodobniej przyda Ci się:

  • zapałki lub inne źródła ognia (jedno pudełko będzie małe);
  • wiatrówka - pogoda jest zmienna na wysokości, możesz łatwo dostać się pod deszcz;
  • wymienne buty z antypoślizgowymi podeszwami;
  • wymienna para skarpet (a najlepiej dwie);
  • środki odstraszające owady;
  • mini-apteczka z najważniejszymi lekami (plaster, środek przeciwbólowy, przeciwzapalny, bandaż, jod, antyseptyk);
  • kanapki, woda, batonik czekoladowy (lepszy niż gorzki);
  • butelka na zestaw czystej wody źródlanej.

Kiedy wstaniesz, postępuj zgodnie z oznaczeniami trasy. Na przykład szedłeś przez 10 minut i nie spotkałeś ani jednego znacznika, wróć do ostatniego widelca. Jeszcze lepiej jest mieć ze sobą mapę trasy.

To ważne! Patrzcie, a na leśną ścieżkę, którą idziecie, we mgle łatwo nie dostrzec, zbłądzić.

Musisz wyjść wcześniej. Jedz mocno, aby najbliższy posiłek nie był przed obiadem. Jeśli źle się czujesz, ciśnienie lub temperatura wzrosły, nie musisz kontynuować wspinaczki. Wysokość nie leczy - przy wznoszeniu będzie tylko gorzej, lepiej przenieść wędrówkę na szczyt na kolejny dzień.

Nawet jeśli pogoda jest gorąca i wydaje ci się, że koszula i szorty są najlepszym wyborem, nie przejmuj się tym kaprysem. Przechodzisz przez zalesiony teren, gdzieś się wspinasz, gdzieś starasz się przezwyciężyć ulgę, bo potrzebujesz spodni i musisz zabrać ze sobą kurtkę lub wiatrówkę.

Im wyższy, tym chłodniejszy - a uczucie zimna może zniszczyć całą wspinaczkę.

Kiedy dotrzesz na szczyt, nie zobaczysz popiersia Lenina założonego w czasach sowieckich. Został rozebrany. Dziś krzyż stoi na szczycie i leży stos kamieni. Ten widok staje się rozpoznawalny: jeśli zostanie on uchwycony na zdjęciu z tobą, oznacza to, że rzeczywiście wzniósłeś się do najwyższego punktu półwyspu.

Jeśli chodzi o rozwój choroby górskiej, wspinaczka nie jest tak znacząca, że ​​pojawiają się jej znaki. Ale znowu, jeśli czujesz się źle na drodze - nie kontynuuj podróży. Niemniej jednak większość podróżnych spokojnie, z zainteresowaniem pokonuje tę trasę. Często jest to tylko takie wzniesienie, które sprawia, że ​​człowiek zakochuje się w górach, szuka nowych szczytów, przygotowuje się do wejścia, najpierw staje się tropicielem, a potem, całkiem możliwe, wspinaczem.

O dziesięciu atrakcjach na Krymie, które warto odwiedzić, można się dowiedzieć z poniższego filmu.

Napisz komentarz
Informacje podane w celach informacyjnych. Nie należy samoleczyć. Dla zdrowia zawsze skonsultuj się ze specjalistą.

Moda

Piękno

Związek